sobota, 3 października 2015

Spacerek z Pusiem i kilka słów prosto z serduszka.


Bardzo ważną w moim życiu był zawszę mój pies. Walczyłam aby go mieć przez wiele lat. Jest dla mnie bardzo ważny acz kolwiek nie zawszę też go traktuję fair. Ostatnio nie mam dla niego zbyt dużo czasu. Mało wychodzę z nim na długie spacery dlatego dzisiaj stwierdziłam że biorę go daleko na długi spacerek. Sesja na obwodnicy S11 udana. Choć Pusio nie za bardzo chciał się fotografować to można mu to wybaczyć.




 Czy mieliście kiedyś taką sytuację że rozdzierało was od środka i staliście w sytuacji bez wyjścia ? Tydzień temu narzekałam sobie że jest mi źle itp. ale dopiero w tym tygodniu doceniam że jest jeszcze gorzej. Jeszcze więcej rzeczy mi w życiu się nie dopasowało a najgorsze jest to że nie mam na nic z tych rzeczy wpływu. Na wiele przygotowywałam się ponad rok ale to i tak za mało bo psychicznie nie wytrzymuje tego wszystkiego. Staram się poszukiwać samą sobie , zdobyć jakieś zainteresowania, hobby ale szczerze mówiąc nic mi nie idzie. Nie mam na nic motywacji. Od tygodnia próbuje napisać posta dla was i pomimo że dzisiaj miałam najnudniejszy dzień w moim życiu to nie zrobiłam nic gdyż zabrakło mi po prostu chęci.


 Pisałam dziś artykuł na portal gazety miastowej - nie wiem jak to nazwać. W każdym razie pisałam tam o przesileniu jesiennym-jak je przeżyć. I tu pojawia się ta ironia że piszę się takie teksty a samemu nie idzie sobie z tym poradzić. W tym roku ta chandra jest dla mnie bardzo sroga , mam jedynie nadzieje że szybko mi przejdzie bo jak mam w takim stanie jak teraz żyć przez dłuższy czas to chyba zwariuje.

 Chciałabym w tym poście spojrzeć jeszcze na jedną kwestie życiową. Mianowicie chodzi o to jak strasznie boli to że dla dobra ogółu wiele rzeczy ukrywa się w swoim sercu i nie może się ich nikomu zdradzić. To uczucie dołuje chyba najbardziej, kiedy ma się takie ciężkie serce jest się całym roztrzęsionym i nie myśli się o niczym.
Szczerze mówiąc marzę teraz tylko o tym żeby się przytulić i zasnąć w ramionach ukochanej osoby. Niestety marzenia nie spełniają się na zawołanie i trzeba czekać.


     I T-shirt:Pepco I Jeans:House I Shoes:Nike SB I Jacket: New Yorker I Glasses: H&M I

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz