środa, 9 listopada 2016

Ciągłe zmiany...

W poprzednim poście pisałam wam o tym jaka to ja nie jestem zadowolona ze swojej nowej pracy. Szczerze mówiąc nie wiem czy wykrakałam tym czy co ale niestety będę zmuszona zmienić pracę w najbliższym czasie. Wiem że wyjdzie mi to na dobre ale z drugiej strony będzie mi bardzo szkoda zostawić moje miejsce pracy. Stać mnie na więcej i na o wiele lepsze warunki tak więc nie ma co zatrzymywać się tam gdzie jest źle i iść dalej. Jestem obecnie znowu na miejscu poszukiwania pracy. Czy tylko ja jestem tak pechowa co do znalezienia jej? Rok temu pisałam wam jak to będzie wyglądać najbliższy rok że będę miała fajną pracę i się wyprowadzę. Obecnie planuję kolejny mini remont mojego dotychczasowego pokoju a o wyprowadzce są plany ale nie tak szybko.
Bardzo byłam szczęśliwa na to co ma nastąpić w tym roku lecz wiele rzeczy uległo zmianą i nic jest wszystko na swoim miejscu. Już sam początek roku nie był dobry ale takie rzeczy zostawimy na podsumowanie roku które oficjalnie pojawi się 31 grudnia. Wiem że w zeszłym roku dałam z tym plamę bo to w sumie weszło już w takim mój nawyk ale wynagrodzę wam to.
Bardzo ciesze się na ten mój powrót na bloga. Poczułam wenę i wiem co chcę pisać. Opierając się na konkretach zawszę tych pomysłów zabraknie a dzieląc się z wami tak wszystkim to patrząc na moje życie które zmienia się co dzień o 180 stopni to nigdy pomysłów nie zabraknie. Dosłownie pechowe dziecko jestem ale przez te 4 lata chyba się już do tego przyzwyczailiście.
Jeżeli chodzi o serie blogmas to już nie długo pojawi się zapowiedz tej mojej serii więc wyczekujcie posta "specjalnego". Mam milion pomysłów na te serię więc mam nadzieje że wszystko wam się spodoba.

Wiem że kiepsko wyglądają na razie moje posty pod względem długości posta a jak i braku zdjęć ale muszę bardziej wtroczyć pisanie bloga z powrotem do mojego planu dnia bo obecnie piszę dla was notkę w środku nocy a rankiem muszę wstać do pracy i nie wiem jak to zrobię bo jestem padnięta. A jeżeli chodzi o zdjęcia to wybieram się na sesje w najbliższych dniach.

Dobranoc misie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz