sobota, 26 listopada 2016

TAG:Kobieta Pracująca.

Cześć, dobrze mi idzie w miarę z tymi postami. Po całym dniu na uczelni padam ale stwierdziłam że trzeba coś chociaż krótkiego do was napisać. Po wczorajszym poście wpadłam na pomysł aby napisać też coś o pracy. Chociaż wspominałam już wam wcześniej że mam duże problemy z pracą to TAG Kobieta Pracująca ma takie pytania które są bardzo interesujące i stwierdziłam że warto odpowiedzieć na nie. 

1. Najgorsza praca, jaką wykonywałaś w swoim życiu.
*Generalnie sądzę że nie miałam takich złych tych moich prac. Nie były one w żaden sposób złe tylko że ja nie za bardzo do nich pasowałam i zawszę pojawiał się jakiś problem który uniemożliwiał mi jednak pracę w danym miejscu. 

2. Twoja pierwsza praca?
*Moją pierwszą pracą po za wszystkiego rodzaju ulotkach oraz hostessach było wykładanie towaru w sklepie spożywczym. Pracę te załatwiła mi mama na ostatnie dni wakacji więc pracowałam tam jedynie 2 tygodnie. 

3. Wymień WSZYSTKIE zawody, jakie wykonywałaś.
* W sumie to moja praca opierała się głównie na sprzedaży w sklepie lecz były to sklepy różnorodnego rodzaju od sklepów spożywczych po budowlane. 

4. Która praca była dla Ciebie największym wyzwaniem?
*Największym wyzywaniem była dla mnie praca w sklepie budowlanym. Nie jestem osobą tego typu która zna się na tym wszystkim i chwilami nie wiedziałam nawet najprostszych rzeczy. W tej pracy stresowałam się strasznie ponieważ nie ukrywając w takich sklepach zarabia się na kasie ogromne pieniądze. Klienci potrafią płacić po kilka tysięcy za materiały i przez nerwy że źle coś policzę dopadał mnie ogromny stres, zachorowałam kończąc z dziwnym uczuleniem i niestety musiałam zrezygnować w tej pracy chociaż sama praca była fajna pod względem takim że miałam bardzo miłych koordynatorów i szefów. 

5. Czy wiedza, którą zdobyłaś na studiach, przydała Ci się później w pracy?
*Ja dopiero zaczęłam studia. W przyszłości bardzo chcę pracować jako nauczycielka nauczania zintegrowanego bądź w przedszkolu. Jak na razie to czego się uczę jest bardzo ogólne. Dzisiejsze moje zajęcia to była Socjologia, Filozofia oraz Psychologia i szczerze mówiąc żaden z tych przedmiotów zbytnio nie rzutuje na samą pracę w szkole ponieważ mało takowej wiedzy przekazuję się ucznia. Są to dopiero początki więc nie mam co na razie oceniać mojego kierunku. 

6. Co wolisz - pracę na etacie czy prowadzenie własnej firmy?
*Oczywiście że wolałabym prowadzić swoją firmę ale na chwilę obecną nie potrafiłabym ani wybrać jaka by miała być ta firma i nie czułabym się w tym ponieważ mam zbyt małe doświadczenie w pracy i zarządzaniu. 

7. Gdybyś mogła zamienić się z kimś na zawody na tydzień, to z kim byś się zamieniła?
*Bardzo chciałabym spróbować być aktorką. Kiedyś gdzieś tam głęboko w sreduszku zawszę chciałam tego spróbować ale nigdy nie byłam na tyle odważna aby mierzyć tak wysoko.

8. Czy miałaś kiedyś szefa despotę?
*Generalnie jest to ciężkie pytanie i bardzo prywatne. Nie chciałabym aby pewne informację wyciekły do niewłaściwych osób dlatego taką informację wolałabym zostawić dla siebie. Kiedy uporam się ze wszystkim na pewno opowiem wam wszystko. Nie chce mieć przed wami żadnych tajemnic ale nie chce też na razie narobić sobie niepotrzebnych problemów. 

9. Wolisz zarządzać zespołem ludzi, czy wykonywać czyjeś polecenia?
*Jak na razie nie zarządzałam jeszcze ludźmi. Wiem że do rządzenia zawsze byłam pierwsza ale na razie jestem zmuszona być takim pomiataczem i wykonuje polecenia innych ludzi nie zawszę miłych. 

10. Kim chciałaś być, gdy byłaś małą dziewczynką?
*Tym kim nadal chcę zostać dlatego też uczę się w danym kierunku. To jest dla mnie niesamowite że tyle lat to trwa i w końcu zaczyna się wszystko spełniać. To daje mi ogromną moc do nauki i chodzenia na zajęcia choć czasem jest naprawdę ciężko tak jak chociażby dzisiaj. 








Dziękuję wam za przeczytanie tego posta. Kolejny post powinien pojawić się we wtorek ale nic jeszcze nie jest przesadzone. Mam teraz ciężki weekend na uczelni bo siedzę tam do wieczora i mam ciężkie powroty z powodu braku transportu a także w poniedziałek jestem cały dzień w pracy. Życie studenta jest ciężkie :) 
PS. Przepraszam za czcionki ale nie wiem co mi się poprzestawiało i nie dałam rady tego zmienić :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz